środa, 31 marca 2021

Po długiej przerwie - szał na kwiaty afrykańskie

Dzień dobry! Oj, jak dawno mnie tu nie było. Zaniedbałam tego bloga aż wstyd 🙊. Przede wszystkim brakowało mi czasu i chęci, bo chociaż przez ten czas powstało u mnie trochę szydełkowych prac, to muszę przyznać, że straszny ze mnie leniuch i przeleżały w szafie czekając na obfotografowanie. Zatem postanowiłam sobie tej wiosny, że najwyższy czas to naprawić! I tak na dobry początek chciałam zaprezentować Wam kilka niewielkich prac, które zrobiłam jakiś czas temu. 

Od dawna podobały mi się zwierzątka z kwiatów afrykańskich i gdy wreszcie znalazłam kilka prostych wzorów w internecie, wpadłam w prawdziwy szał ich szydełkowania😀. Na początku powstała gromadka ślimaczków- breloczków, tu jeszcze bez zawieszek:

Następnie przetestowałam wzór na myszkę;
I wreszcie zrobiłam małego żółwika dla Mamy. Ponieważ elementy wykonałam z kordonka, żółwik jest naprawdę nieduży i mieści się w dłoni 😊:
To nie koniec mojej przygody z kwiatami afrykańskimi. W przygotowaniu mam już kilka większych projektów i postaram się pokazać je Wam w najbliższym czasie. Miłego dnia :)

2 komentarze:

  1. Urocze maskotki😀Też lubię robić z tych elementów maskotki

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem szczęśliwą posiadaczką tego uroczego żółwika, zawsze chciałam mieć takiego gada:)))A takie sympatyczne ślimaki to ja mogę mieć w ogródku:)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo wsparcia zostawione w komentarzu